Autorka w swej książce przywołuje lata przeżyte w Praniu, przyjaciół - ludzi powszechnie znanych, jak Wrzesińska, Lipińska, Drawicz, Rakowscy, Jareccy, Siemion, Osiecka, a także anonimowych w powszech Nikt nie bał się pierwszych 6 części, ale teraz włączyliśmy 7 część i już na początku Harry zaczął przytulać się do Louis'a, Niall do Zayn'a. Liam siedział obok mnie i nic sobie z tego filmu nie robił. Najbardziej zdziwił mnie widok przytulającej się Meg do Nick'a, a Jess do Dylan'a. bywa. Akurat byliśmy w momencie gdzie dwójka chłopaków była zamknięta w szklanym pomieszczeniu z laską która ich wykorzystała. Oni mieli zadecydować czy ona zginie czy nie. Jeżeli chcą ją ocalić jeden z nich musi zginąć. Oczywiście żaden nie chciał się poświęcić więc dziewczynę rozcięła piła. Dla mnie nie było w tym nic strasznego ani obrzydliwego. Ja nawet nie boję się horrorów. Sama przeżyłam jeden i to mi starczy. Nie mogłam się skupić na filmie. Cały czas wracałam do wspomnień z tatą. I o tym co wydarzyło się w nocy. Ja naprawdę go widziałam Słyszałam. Przynajmniej tak mi się wydaję. Czy duchy istnieją.? Czy to tylko ludzka podświadomość tak bardzo tęskni za osobami które darzyła miłością, że widzi to co chce. - Nudzi mnie ten Stękałam i wierciłam się na kanapie. - No mi też. Przecież to nawet straszne nie Zawtórował mi Liam. - Wszyscy zgromadzeni w salonie spojrzeli na nas jak na oni się tego bali? Jezu. Przecież to tyko film. Wymyślona historia. Ktoś z nieźle zrytą psychiką to wymyślił. Nie wiem kto ale ktoś wyłączył telewizor i włączył światła. Spojrzałam na zegarek było już grubo po 2. Pff, przynajmniej będą u nas spać. - Ej, a wiecie jak jest zając po czesku?- Zapytała Jess skacząc entuzjastycznie po spojrzeli na nią z Polný popěrdáláč- Spojrzałam na nią i tak jak reszta zaczęłam się A frak to obustronni dupohlast- Jeszcze głośniej zaczęliśmy się A zepsuty to poruhaný. Serio ten kraj jest nieźle Jess tak samo jak my śmiała się głośno. No niezłe mają te nazwy nie ma co. - Ej, ej a zagramy w butelkę?- tym razem Harry zaczął skakać na kanapie. - Dobra, ale na całowane i jeśli nie wykona zadania ściąga jakąś rzecz z Zayn był nieźle nakręcony na tą cholerną butelkę. Sama nie byłam pewna czy chcę z nimi w to grać. Trochę się boję z nimi grać, a szczególnie z Harrym i Louis'em. Chyba oni najbardziej mają zrytą psychikę z osób które znam. Oprócz mnie wszyscy się zgodzili. No cóż mnie nawet o zdanie nie pytali. Usiedliśmy na podłodze w kółku, a Liam przyniósł nam butelkę. Jak się okazało ja gram nawet o tym nie wiedząc. Świetnie. A gdy powiedziałam, że nie chcę to Harry powiedział, że jestem niepełnoletnia i muszę się słuchać starszych. Pierwszy kręcił Louis z racji, że jest najstarszy i najgłupszy. W duchu modliłam się aby nie wypadło na mnie. Niestety moje modły poszły się jebać. - Uuu, mała Alex. Co sobie życzysz? Pytanko czy zadanko?- Louis pogładził palcem po swojej brodzie i czekał na moją odpowiedź. Pytania się boję ale zadanie wprost mnie przeraża. - Spojrzałam na niego i zobaczyłam rozczarowanie. Liam odetchnął z ulgą, widać było, że on też boi się zadań Louis'a. - Dobra, a więc jesteś dziewicą?- Czułam jak oblewa mnie rumieniec. Powiedzieć prawdę czy skłamać? - Oczy zrobiły im się tak duże jak to tylko No co? Prawdę Zakręciłam butelką i wypadło na Nick'a. - Powiedział i z dumą wypiął pierś do przodu. Za dobrze go nie znam więc nie wiem co ja mam mu wymyślić. - Dobra jestem w cienka w wymyślaniu zadań więc napisz do wszystkim swoich znajomych, że twoja siostra jest najpiękniejsza i Serio nie wiedziałam co ja mam mu wymyślić. - To ja chyba wolę ściągnąć I tak zrobił, gdy tylko ujrzałam jego kaloryfer nie mogłam oderwać od niego wzroku. Nigdy chłopcy tak na mnie nie działali. Przecież ja ich zawsze olewałam. To dlaczego teraz się na niego gapisz? On przestań. Nie gap się na niego. Co ty robisz?! No już nie gap się. - Oho coś tu się szykuję. Liam będziemy Harry lekko szturchnął mnie w ramię i dopiero teraz mogłam oderwać od Nick'a wzrok. Nie wiem czemu to się stało. Nawet gdy miałam chłopaka w wieku 15 lat to tak na mnie nie działał jego wygląd. No cóż wtedy to był tylko wielkie zauroczenie. Ale i tak gdy ze mną zerwał bolało. Może jeszcze bardziej dlatego, że zerwał ze mną równo po roku. W dzień moich urodzin. Bardzo wtedy to przeżywałam, ale dałam sobie radę. Teraz miał kręcić Nick. Zakręcił mocno butelką, a ta zatrzymała się na Zayn'ie. Oczywiście on wybrał zadanie Nick dosyć długo myślał, ale gdy na jego twarzy pojawił się cwany uśmieszek wiedziałam, że to nie będzie nic dobrego. - Zayn pocałuj Na początku te słowa d mnie nie dotarły. Dopiero po chwili zorientowałam się, że oni mówią o mnie. - O nie, nie, nie. Dlaczego ja mam cierpieć przez jego zadanie?- Nie chciałam się z nim całować. Ja go kurde nawet nie znam. Nawet z nim tak na poważnie nie gadałam. - Oj, Alex nie przesadzaj to tylko gra możesz się teraz jeszcze Louis zaczął marudzić. Liam nic nie powiedział tylko wzruszył ramionami. Zayn siedział i patrzył na podłogę. Chyba też mu się to niezbyt podoba. - Westchnęłam i podeszłam do Zayn'a. Jego oczy dziwnie się świeciły. To będzie okropne. będę musiała wyparzyć sobie usta. Zaczęłam się zbliżać do Zayn'a i spojrzałam w jego oczy. brązowe jak czekolada. Ciemne i tajemnicze. Poczułam na swoich ustach jego wargi. Tak jakby świat przestał istnieć. Czułam się tak tylko przy jednym chłopaku. Tylko przy Robercie. Zayn na początku całował nieśmiało tak jakby bał się, że mnie uszkodzi. podobało mi się to ale usłyszałam w głowie słowa Roberta. ' Sorry ja chciałem tylko wygrać zakład. Ciesz się, że byliśmy cały rok a nie tylko tydzień tak jak było w zakładzie. To cześć'. Szybko odsunęłam się od Zayn'a i poczułam łzy w swoich oczach. nie chciałam aby oni widzieli, że płaczę. Szybko podniosłam się na nogi i pobiegłam na górę. Zatrzasnęłam za sobą drzwi i poszłam na balkon. osunęłam się po barierce i pozwoliłam swoim łzą wylewać się ze mnie strumieniami. Dlaczego mi się tak podobał gdy on mnie całował? Przecież ja sobie zabroniłam znów czuć się szczęśliwa w otoczeni innych chłopaków. Zabroniłam sobie zakochiwać w innych chłopakach. Doszedł do mnie krzyk spod drzwi do mojego pokoju. Pukanie, a raczej walenie. Wiedziałam, że powinnam była się odezwać ale nie chciałam bo mój głos na pewno zdradziłby, że płakałam. A oni oczywiście chcieli by wiedzieć dlaczego płaczę. Strasznie rozbolała mnie głowa więc starałam się uspokoić. Oparłam głowę o barierkę i zamknęłam oczy. Oddychałam głęboko i próbowałam jakoś nad sobą zapanować. Przed oczami zobaczyłam uśmiechniętego Roberta i znów zachciało mi się płakać. - Alex proszę cię otwórz mi drzwi. jestem tu sam. Obiecałaś mi, że nie będziesz się zamykać w sobie i będziesz o tym rozmawiać. Proszę cię. Alex- Liam miał smutny głos. Dlaczego ja nie potrafię się mu oprzeć. Powoli podniosłam się z balkonu i podeszłam do drzwi. Chwilę jeszcze się zastanawiała czy mu otworzyć. W końcu otworzyłam drzwi i zobaczyłam twarz zmartwionego Liam'a. Szybkim krokiem wszedł do pokoju i zamknął za sobą drzwi. Usiadł obok mnie na łóżku i czekał aż coś powiem. - Alex jeśli nie chciałaś się z nim całować było trzeba nam to powiedzieć. Nick na pewno wymyślił by coś Mówił cicho prawie szeptem. - Ale to nie chodzi o to, że ja musiałam go całować. po prostu poczułam po raz drugi coś czego nie chciałam i nie powinnam. Liam ja nie chcę o tym gadać. Przeprasza pójdę wziąć prysznic i się Liam wstał ucałował mnie w głowę i wyszedł z pokoju. Obudziłam się o 12 i nic mi się nie chciało czyli tak jak zawsze. Gdy nie mój telefon który co chwilę dzwonił to bym pewnie nie wstała z łóżka. Chwyciłam telefon i nie patrząc kto dzwoni odebrałam. - Halo. - Cześć Alex. Tu Nick chciałem się zapytać czy może, no wiesz tak teoretycznie nie chciałabyś iść dziś ze mną do wesołego miasteczka?- Słychać było w jego głosie randka? Czemu nie. - Podniosłam się i szeroko uśmiechnęłam. - Ok, to ja będę po ciebie o 16. Do Nie odpowiedziałam tylko się rozłączyłam. Wstałam i poczłapałam się w piżamie do kuchni. Spotkałam tam Harry'ego. Nalałam sobie soku cały czas się uśmiechając sama do siebie. - Co ty taka wesoła?- Przymrużył oczy i oparł się o blat. - Idę na Zabrałam swoją szklankę i usiadłam w salonie. Włączyłam telewizor i szukałam czegoś co mogę obejrzeć. Nie było nic ciekawego więc zostawiłam na jakiejś bajce. Oczywiście Harry wszystkim wygadał, że idę na randkę. Każdy chciał wiedzieć kto to jest. Ale ja byłam nieugięta i nic nie mówiła. Nie zauważyłam, że brakuję Zayn'a dopóki nie zszedł z góry trzymając za rękę jakąś blondynkę. Stanął przed telewizorem tak, że go zasłaniał razem z blondynką. - Ej, weź rusz się młotku bo mi Nie spojrzałam na niego bo nie chciałam znów ujrzeć tych jego pięknych oczu. - Zaraz. Chciałem wam przedstawić moją dziewczynę Objął dziewczynę ramieniem, a ja zachłysnęłam się soczkiem. Niall zaczął klepać mnie po plecach, a ja kaszlałam jak głupia. Teraz uświadomiłam sobie, że to jest ta Kim ze zdjęć klasowych Jess. Ta puszczalska. - Aaa, ty jesteś tą Kim która spała z całą populacją męską z Uśmiechnęłam się do niej triumfalnie. Dziewczyna tylko zmierzyła mnie wzrokiem i nic nie powiedziała. ktoś zadzwonił do drzwi, a Niall z westchnieniem poszedł otworzyć Do salonu wszedł Niall w towarzystwie Nick'a. Szlag to już 16? Chwyciłam telefon i już jest po 16. - Szlag Nick sorry ale się zasiedziałam. Chwilunia. Zaraz będę gotowa. Podokuczaj trochę Wstałam z kanapy i popędziłam na górę. Co ja ubiorę?! Dlaczego nigdy nie mogę wyrobić się na czas?Wybrałam strój i pobiegłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, umalowałam się poprawiłam włosy zapakowałam do torebki błyszczek, telefon, portfel się w 30 minut. Uśmiechnęłam się sama do siebie i zeszłam na dół. Chłopaki prowadzili z Nickiem wywiad, ale gdy mnie ujrzeli zamilkli. Nick wstał i podszedł do mnie. - Ślicznie Zarumieniłam się na jego słowa i nieśmiało się uśmiechnęłam. Co się ze mną dzieje? To tylko osobnik płci przeciwnej. - Dziękuję. Chłopaki i Zayn. Nie wiem kiedy wrócę więc nie Chwyciłam Nicka za rękę ostatni raz spoglądając na grupkę przyjaciół. Och w oczach Kim było widać zazdrość. Świetnie.
Tak, jakby to była moja największa porażka, że tu przyjechałam - opowiadają lokalni aktywiści, którzy wrócili z wielkich miast do swoich rodzinnych wsi. Tekst pochodzi z papierowego wydania naszego magazynu. Kontakt 21/2012: Chamofobia. Fot.: Archiwum prywatne. Marcin: – Nie miałem planu.
Anna Łysiak Dnia 4 grudnia 2014 r. zmarła Ś+P Anna Łysiak, lat 84 Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 9 grudnia 2014 r., o godz. na cmentarzu Miłostowo od ul. Gnieźnieńskiej. Pogrążona w smutku Rodzina Anna Łysiak Dnia 4 grudnia 2014 r. zmarła Ś+P Anna Łysiak, lat 84 Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 9 grudnia 2014 r., o godz. na cmentarzu Miłostowo od ul. Gnieźnieńskiej. Pogrążona w smutku Rodzina Informacje Miejscowość spoczynku: Poznań Miejsce spoczynku: cmentarz Miłostowo
"Nie płaczcie, ja nie wrócę" Rodzina 11-letniego Sebastiana przygotowuje się na pogrzeb chłopca, którego uprowadził i zamordował optyk Tomasz M. Ostatnie pożegnanie chłopca odbędzie

Nosowska - Kto? kiedy? Moze nadejdzie wreszcie wiosna ?! zielona słoneczna i radosna w powietrzu , na ziemi, na niebie w sercu "ceń słowa , każde może być ostatnim" Została torebka... w niej lusterko, husteczka...kilka zdjec , ksiazeczka... w szafie swetry na codzien i te na swiateczne dni... szuflada drobiazgow i drogich sercu rzeczy taki babski swiat na parawanie wisi laska z historia , po dziadku i przepisów tysiące na smaczne ciasta na wykwintne dania i głuchy telefon wspomnienie słów, głosu, gestów śmiechu tej hardości i pogody ducha ,siły , ktorej nie odziedziczyłam po mamie a machina swiata rusza dalej i nie pozwala na łzy, choć smutek trawi moje zmysły. PO dniu kota Dzien kota odbył sie bez rewelacji Bo ... koty dla mnie maja zawsze swoje święto, moja królowa Mała kicia swe święto przedrzemała jak zawsze zreszta powarczała na mnie wymownie jedynie i o co chodzi tej gromadce? niezależne , dostojne i piękne zwierzaki Walentynki.... nawet zaznaczyły ślad na moim palcu, całkiekm ładny....tylko czy o to chodziło.... Nie czekajcie ja nie wrócę 'Nie czekajcie ja nie wrócę Nie spieszcie się ja poczekam" ........................................... gdzieś na przydrożnym kamieniu wymowne... ............................................... I nie do końca piękny jest ten światGdy wciąż odwieczne prawa łamieZabiera miłość, młodość, słońca blaskLecz my nie chcemy o tym wiedzieć, że:Życie choć piękne tak kruche jestWystarczy jedna chwila by zgasić jeżycie choc piękne tak kruche jestZrozumiał ten kto otarł się o śmierć Golden Life Biała magia "We śnie widzę to miasteczko: jest niedziela przez plac idą dwie kobiety do fryzjera inni modlą się w kościele z krzywą wieżą jednocześnie w Boga wierząc i nie wierząc" Wojciech Wencel Wolę dęby nad Dickensa od siebie lubiącą ludziniż siebie kochającą mieć w pogotowiu igłę z kolor nie twierdzić,że rozum jest wszystkiemu wychodzić rozmawiać z lekarzami o czymś stare ilustracje w śmieszność pisania wierszyod śmieszności ich w miłości rocznice nieokrągłe,do obchodzenia na co moralistów,którzy nie obiecują mi dobroć przebiegłą od łatwowiernej za ziemię w kraje podbite niż mieć piekło chaosu od piekła bajki Grimma od pierwszych stron liście bez kwiatów niż kwiaty bez psy z ogonem nie oczy jasne, ponieważ mam wiele rzeczy, których tu nie wymieniłam,od wielu również tu nie zera luzemniż ustawione w kolejce do czas owadzi od nie pytać jak długo jeszcze i brać pod uwagę nawet tę możliwość,że byt ma swoją rację. Wisława Szymborska - Możliwości co pozostanie... Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, dwie tylko: poezja i dobroć.... ....i więc nic........... Norwid 31 stycznia 2012 kres drogi Przemijanie Kot w pustym mieszkaniu Umrzeć - tego nie robi się co ma począć kotw pustym się na między niby tu nie zmienione,a jednak nie przesunięte,a jednak wieczorami lampa już nie kroki na schodach,ale to nie co kładzie rybę na talerzyk,także nie ta, co się tu nie zaczynaw swojej zwykłej się tu nie odbywajak tutaj był i był,a potem nagle zniknąłi uporczywie go nie wszystkich szaf się półki się pod dywan i złamało zakazi rozrzuciło więcej jest do i no on tylko wróci,niech no się on się dowie,ze tak z kotem nie się szło w jego stronęjakby się wcale nie chciało,pomalutku,na bardzo obrażonych żadnych skoków pisków na początek. Wisława Szymborska ostatnia droga „Pan Bóg zabiera ludzi, którzy są Mu potrzebni w lepszej rzeczywistości. Ufajmy, że i nam będzie dane spotkać się z naszymi Drogimi Zmarłymi w świecie, w którym nie ma chorób, cierpień i łez.”

Wyniki wyszukiwania frazy: nie czekajcie ja nie wrócę - cytaty. Strona 642 z 643. Ryszard Kapuściński Cytat 9 stycznia 2010 roku, godz. 3:58 0,1
Zapalone ponad rok temu Prawnuki-Piotr i Oliwier Kochana Prababciu , spoczywaj w Pokoju Zgłoś SPAM Iwona Wierzę - i mam nadzieję .... że kiedyś znów Cię zobaczę...tej nadzieji nigdy nie tracę. Zgłoś SPAM Beata Leszek W moim sercu będziesz zawsze. Zgłoś SPAM Beata Leszek Zawsze będziesz w moim sercu Spocztwaj w pokoju .Brakuje mi Ciebie kochana Mamusiu .Uważam że jest ci dobrze w Niebie . Zgłoś SPAM Mąż Niechaj spoczywa w Pokoju. Zgłoś SPAM znajoma Spoczywaj w pokoju. Zgłoś SPAM Grażyna Kulikowska "Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej." Zgłoś SPAM Iwona i Krzysztof Pamięć nie umiera,spoczywaj w bardzo brakuje nam Mamusiu Ciebie Mam nadzieję, że jest Ci dobrze w niebie. Zgłoś SPAM nieznajoma >> Zgłoś SPAM
Ależ ja je czytam nie od dziś. Z księżyca się nie urwałam, ani psu spod ogona nie wypadłam Jest wiele poezji, która do mnie przemawia i wcale nie koniecznie rymy, np. niektóre teksty piosenek (kocham Nosowską Katarzynę), ale też klasyka. Potrafię docenić dobrą poezję i się nią zachwycić.

Licznik odwiedzin strony 10950 Wspomnienie 05-05-2020 - 6 rocznica śmierci Myślę o niej każdego dnia, nad jej grobem odnajduję ciszę, spokój, ukojenie. Wyciszam się. Ale są święta, jest Dzień Matki i urodziny. A w tym roku nie ma jej z nami już 6 tęsknię za Cię Mamusiu!!!! Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-05-2019 - 5 rocznica śmierci. Spieszmy się kochać ludzi. Nie odkładajmy spotkań, bo za daleko, za późno, za często. Nie szczędźmy ciepłych słów. Nie zapominajmy mówić dziękuję, przepraszam, kocham. Nie bójmy się tulić, całować, uśmiechać. Nie kryjmy czułości, tęsknoty, troski. Nie wstydźmy się uczuć i bliskich relacji. Bądźmy dla siebie lepsi i celebrujmy wspólnie spędzane chwile. Żyjmy tak, żeby było kogo wspominać. Bo na końcu liczy się człowiek. Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-01-2019 Wierzę - i mam nadzieję .... że kiedyś znów Cię Mamusiu zobaczę...tej nadzieji nie tracę. Iwona Zgłoś SPAM Dzień Wszystkich Świętych 01-11- 2018 Moja Kochana Mamusiu, już tyle czasu minęło, jak Ciebie nie ma a ja ciągle myślę o Tobie, jaka byłaś kochana i cierpliwa w swej chorobie. Bardzo, bardzo mi Ciebie brakuje Iwona. Zgłoś SPAM W 4 rocznicę śmierci 05-05-2018 Czemu tak urządzony jest świat że dobrzy, wspaniali, kochani ludzie muszą umrzeć za wcześnie.... Kocham Cię Mamuś Czuję, że gdzieś jesteś Szkoda, że już Cię nie ma na tym świecie.... Tyle się dzieje Tyle można by ci powiedzieć, pokazać... Wierzę, że to wiesz, widzisz, stamtąd... Iwona. Zgłoś SPAM Dzień Wszystkich Świętych 01-11-2017 Jest takie miejsce w sercu, którego nie zburzy żadna zamieć…takie miejsce szczególne… miłość, wspomnienie i wieczna pamięć.. Kocham Cię Mamuś !!! Iwona. Zgłoś SPAM Tak mi smutno jest Mamo bez Ciebie. Mamo kocham Cię! Iwona Zgłoś SPAM Ja będę czekała każdą noc na Ciebie i będę pytała jak się czujesz w Niebie? Iwona. Zgłoś SPAM Tak bardzo bym chciała potrzymać Cię Mamusiu za rękę. Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-07-2017 Ja co dzień Ciebie szukam w myślach i co dzień Ciebie szukam w tłumie… choć nieraz ktoś Cię przypomina, dla nas Mateczko byłaś Jedyna. Iwona Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-06-2017 Choć już Cię nigdy nie zobaczę, chociaż bym ujrzeć Ciebie chciała, potrzymać Cię choć raz za rękę, tak wiele bym Ci powiedziała… Iwona Zgłoś SPAM DZIEŃ MATKI 26-05-2017 Kochana Mamusiu,w dniu Matki nie mogę Cę uścisnąć,podarować Ci kwiatów,ale W sercu pozostała cząstka przeznaczona Tylko dla Ciebie… jesteś w niej i pozostaniesz Zawsze – Ty pierwsza jedyna Godna najczulszych słów Za ofiarowane życie… Kocham Cię Mamusiu. Iwona. Zgłoś SPAM 3-rocznica śmierci 05-05-2017 Znów trudno powstrzymać łzy, Mimo, ze minęły już trzy lata, Trudno otrząsnąć się z tego, Pogodzić się, że Cię już nie ma Mamusiu.... Czasem gdzieś się pojawisz, W ruchu gałęzi, powiewie wiatru, Myśl, że jesteś naszym Aniołem Ale Ciebie nie ma i nie będzie, Choć trudno pogodzić się z tym, co się stało, Możemy teraz jedynie wspominać. Pamiętamy i nigdy nie zapomnę Ciebie Mamusiu!!!!! Iwona. Zgłoś SPAM Wielkanoc 2017 Czasami Ciebie szukam w myślach, czasami Ciebie szukam w tłumie. Choć czasem ktoś Cię przypomina, Ty dla mnie mamusiu byłaś Ta Jedyna. Iwona Zgłoś SPAM Wspomnienie Najpiękniejsze chwile zostają zapisane w Moim Sercu. Będą tam żyć – dopóki ono będzie bić.. Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-03-2017 Chciałabym poczuć to matczyne ciepło, które Ty zawsze nam dawałaś. Nam teraz Mamuś go brakuje, bo Ty do Nieba go zabrałaś. Iwona Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-02-2017 Odeszłaś na zawsze pozostawiając rozsypane nasionka wspomnień o sobie które wiecznie kwitnąc,pomagają myśleć o Tobie. Iwona Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-01-2017 "Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania. Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić... tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania, że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić" Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-12-2016 Dziękuję Ci Mamuś kochana Za to, że życie nam poświęciłaś, że nas kochałaś – kochaną byłaś! Za to, że zawsze prawdę mówiłaś, I,jak mówić prawdę nas nauczyłaś. Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-11-2016 Mamusiu,odchodząc zostawiłaś PUSTKĘ …Cisza wdziera się przez drzwi ,łzy płyną po policzkach i odrobina nadziei , że się kiedyś spotkamy … kochamy Cię bardzo i Tęsknimy Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-10-2016 Łzy płyną po mym policzku bo serce tęskni. Ale wiem, ze Ty mamusiu na mnie patrzysz z gory i tez tęsknisz. Nie wiem co tam robisz chociaż jestem ciekawa twego dalszego losu i pamiętaj jedno Kochamy Cie wszyscy! Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienia-05-09-2016 Nie ma już Ciebie Mamusiu !!! Bo odeszłaś tam do góry nad nami! Ale w sercu zawsze pozostaniesz nie zapomnimy twego uśmiechu słów szeptających. Pamiętamy! Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie-05-08-2016 Nigdy nie zapomnę Ciebie Mamusiu, byłaś gwiazdą na mym niebie, która drogę mi oświetlała, i jak dobrze żyć- zawsze mi pokazywała. I aniołem, który przy mnie stał, Tak bardzo mi tęskno za Tobą, byłaś dla mnie najważniejszą osobą.. I wiedz, Mamusiu, że Ciebie kocham, mam się lepiej, już tyle nie płaczę! I mam nadzieję że tam, w niebieskiej krainie, kiedyś Cię zobaczę.!!! Iwona. Zgłoś SPAM 15-07-2016 W dniu imienin Mamusi. Jesteś nam aniołem tam wysoko w niebie Gdzie nasz święty Ojciec czekał już na Ciebie My swoją modlitwą zawsze Cię wspieramy Smutek i cierpienie Bogu powierzamy Iwona. Zgłoś SPAM Śmierć, to słowo, które bolesny cios zadaje, kończy się życie, kończy się świat... tylko pustka, tylko żal w duszy zostaje, a w sercu wieczny ślad. Teraz drogami Boga Ojca kroczysz, na polanach boskich biegasz , na nasze zło przymykasz oczy, smutno nam, ze Cię z nami nie ma Mamusiu. My z nadzieją w sercach czekamy, że kiedyś na pewno się spotkamy... Iwona Zgłoś SPAM 26 maj 2016-DZIEŃ MATKI Widzę Twą postać i Twą osobę, Uśmiech na twarzy i ciepłe serce, Zawsze wyraźnie , a nie jak przez sen, Jesteś i czuwasz o każdej dobie. Kocham Cię Mamusiu!!! Iwona. Zgłoś SPAM 12 maja 2016 obchodziłaby swoje 84 urodziny Chciałabym rozmawiać z Tobą a słyszę ciszę wtulić się w ramiona a czuję tylko marmurową płytę zamiast błysku oczu ogniki płonącego znicza Mamusiu kocham Ciebie !!! Iwona 12-05-2016 Zgłoś SPAM W drugą rocznicę śmierci 05-05-2016 Nic złego nigdy nie zrobiła... Nikogo w życiu nie skrzywdziła... Wszystkim wkoło pomagała.. Wielkie serce w sobie miała... A mimo to skazana została... wyrok śmierci usłyszała... i chodź bronic sie przed nim próbowała... To i tak ta walkę przegrała... Do samego końca sie nie poddawała.. Ale z dnia na dzień coraz mniej sił miała... Życie niesprawiedliwie ja wybrało... Ciągle cierpienie jej fundowało... Na które sobie nie zasłużyła... Bo dobrym człowiekiem była... Długo sie z tym wszystkim męczyła.. Aż wkońcu ten świat opuściła.... I ze swym losem sie pogodziła... Do nieba trafiła... Wszystko ze swej pamięci wymazala... I teraz w raju bytuje... Gdzie nikt nikogo na nic nie skazuje... Iwona. Zgłoś SPAM 05-04-2016 Prawie dwa lata jak Cię nie ma z nami ! Patrzyła w dal. O czym myślała i dlaczego po policzku jej łza spływała? Na twarzy rysował się żal, żal, że to już ten dzień- Dlaczego czasu nie można cofnąć? Tego dnia nic nie mówiła. Dziś wiem, że żegnała się ze światem. W południe jej oczy zgasły, serce przestało bić. Tęsknię za nią. Iwona. Zgłoś SPAM Wspomnienie 05-03-2016 Jest takie miejsce w sercu, którego nie zburzy żadna zamieć…takie miejsce szczególne… miłość, wspomnienie i wieczna pamięć.. Kocham Cię Mamuś !!! Iwona. Zgłoś SPAM Tęsknota 05-02-2016 Wspominając Ciebie Mamusiu, walczę ze łzami, tak Bardzo bym chciała abyś była tu z nami. Iwona Zgłoś SPAM Dzień Babci 21-01-2016 W daleką podróż zabrał Cię Bóg, Jedną, jedyną nadzieję nam dając, Że kiedyś przekroczą też niebios próg, Ci, którzy tutaj w bólu zostają. Dla Kochanej Babci- Wnuki Zgłoś SPAM Kolejny Nowy Rok bez Ciebie Jest na świecie ta­ki rodzaj smut­ku, które­go nie można wy­razić łza­mi. Nie można go ni­komu wytłumaczyć. Nie mogąc przyb­rać żad­ne­go kształtu, osiada cias­no na dnie ser­ca jak śnieg pod­czas bez­wiet­rznej nocyIwona. Zgłoś SPAM Na Święta Bożego Narodzenia 2015 Pamięć jest droższa od słów ... pozostaniesz na zawsze w sercach tych, którzy Cię kochali... IWONA Zgłoś SPAM Dzień Zaduszny Nie pytam, Cię, Boże dlaczego ją zabrałeś,lecz dziękuję za to, że nam ją dałeś. Iwona Zgłoś SPAM DZIEŃ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH 2015 Przeszła i zgasła Jako promień słońca ta ukochana i ta kochająca Iwona Zgłoś SPAM Iwona 05-10-2015 Dloniom daleko, sercu zawsze blisko !!! ...na zawsze w moim sercu Mamusiu !!!!! Iwona. Zgłoś SPAM Iwona- w dniu imienin lipiec2015 „Ci, których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość, to nieśmiertelność” Iwona. Zgłoś SPAM 26 maj DZIEŃ MATKI 2015 "...TU CIEBIE NIE MA, LECZ JESTEŚ PRZECIEŻ… I POZOSTANIESZ W JASNYM ŚWIECIE, JEST COŚ, CO MROKOM SIĘ OPIERA, JEST PAMIĘĆ. A ONA NIE UMIERA..." KOCHAM CIĘ MAMUSIU IWONA Zgłoś SPAM Iwona 12-05-2015-Dzień urodzin. 12 maja obchodziłaby swoje 83 urodziny. Zgłoś SPAM Iwona 05-05-2015 W 1-rocznicę śmierci ... pustka i cisza wokoło. Pozostała pamięć po Tobie a wraz z nią wspomnienia w wykutych literach milczenia na czarnej marmurowej płycie już nie usłyszę Twojego głosu już nie ujrzę Ciebie Mamo ... Iwona Zgłoś SPAM W 1-rocznicę śmierci 05-05-2015 Niebiański uśmiech mamy, w nim było tyle miłości. Zachowałam w sercu i pamięci, jej czułość pełną troski. Iwona Zgłoś SPAM W 1-rocznicę śmierci 05-05-2015 Iwona i Krzysztof Zgłoś SPAM

\n \n nie czekajcie ja nie wrócę autor

Ja stąd nie wrócę - Magdalena Żuk. W dzisiejszym odcinku chciałabym Wam opowiedzieć historię, która wydarzyła się niedawno, i o której zapewne słyszał każdy, zapraszam na podcast o Magdalenie Żuk. 27-letnia Magda chciała zrobić niespodziankę swojemu chłopakowi z okazji jego urodzin, i kupiła wycieczkę do Egiptu.

,,Nie czekajcie ja nie wrócę, Nie śpieszcie się ja poczekam More you might like defetystyczna samobojcze-mysli-blog mysli-samobojcze-blog to-find-yourselff Człowiek zawsze będzie zazdrosny, jeśli bardzo mu na kimś zależy. (via lifegoodbye) defetystyczna Po raz kolejny czułam jak pęka mi serce (via umrzyjkurwa) podejrzliwosc-deactivated201912 nikotyniz-m znalezione psychic-127-blog Wiem jak to jest odnaleźć swoje miejsce… I jak to jest kolejną ponieść klęskę… Planet ANM (via cytatyrap) ,,Już nie żyję, chodź żyć chciałem. Bóg mnie wezwał iść musiałem. to-find-yourselff Czasem wystarczy jeden człowiek, aby stracić zaufanie do całej reszty. x (via 31-maja-2014r) See this in the app Show more WU3uZ.
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/109
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/232
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/66
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/160
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/237
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/126
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/141
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/376
  • y3ng5cd0uw.pages.dev/210
  • nie czekajcie ja nie wrócę autor